Powiem w skrócie - jeśli w ogóle zastanawiasz się nad kupnem, to kupuj, bo nie pożałujesz. Od pierwszej strony możemy poczuć się jakby sam Miłosz siedział obok nas i tłumaczył nam poszczególne zagadnienia. Merytoryka przeplatana jest luźnymi spostrzeżeniami nie wpływającymi na płynność i fachowość tekstu. "Niezbędnik racjonalnego odżywiania" - tak mogę ją podsumować.

Jestem naprawdę zachwycona. A przede wszystkim zmotywowana! W książce odpowiedziałeś praktycznie na wszystkie moje pytania i wątpliwości dotyczące diety i odchudzania. Teraz naprawdę uwierzyłam, że dam radę zrzucić te kilogramy 💪. Naprawdę dziękuję za to, że podzieliłeś się tak rzetelną wiedzą, ta lektura to była przyjemność. Robisz naprawdę świetną robotę, wyczekuje kolejnych Twoich książek! ❤️

Książka jest super. Lekko napisana i podparta literaturą, ale nie za dużo tam naukowych stwierdzeń - tak, aby każdy mógł spokojnie to przeczytać. Przeczytana od dechy do dechy. Kolega mnie męczył aby mu pożyczyć i nie ukrywam, że jakoś ciężko mi się było z nią rozstać, choć wiem, że do mnie wróci. Co nie znaczy, że zgadzam się w 100% że wszystkim co jest tam napisane, ale przecież o to w tym wszystkim chodzi aby dyskutować, rozmawiać, uczyć się przy okazji i być mądrzejszym i przede wszystkim ŚWIADOMYM. Ocena w skali od 1 do 5? Przyznaję 6.

Ta książka to nie tylko odchudzanie. To budowanie nawyków i poparcie ich teorią i praktyką. Rzadko kiedy polecam coś z całego serca, ale to jest zdecydowanie zajebiste. Must have 😀

Książka jest super! Bardzo dużo wiedzy i prostym językiem napisana. Każda osoba może coś z niej wynieść!

Muszę przyznać bardzo fajna pozycja dla początkujących. Napisana prostym językiem, czyta się bardzo lekko. Wyłapałam może że trzy literówki, ale czy to ma znaczenie? No nie ma 😀 Jeśli ktoś zaczyna swoją przygodę to bardzo dobra inwestycja, a jeśli ktoś chce sobie tylko utrwalić to również dobry wybór.

Kompletna dawka wiedzy dla osób, które chcą zadbać nie tylko o swoje ciało, ale także o dobre samopoczucie. Miłosz doskonale motywuje i udowadnia, że dieta odchudzająca nie boli 🙂

Świetnie napisana. Język jest bardzo naturalny i nie ma zbędnych naukowych stwierdzeń. Jestem przekonana, że wiedza z tej książki może się przydać dosłownie KAŻDEMU 🙂

Bardzo ciekawa książka, można się wiele dowiedzieć i zmienić swoje podejście do jedzenia.

Książka naprawdę godna polecenia, zawiera wszystko co potrzebna osobie początkującej, dodatkowo wszystko poparte naukowo, ale napisane prostym językiem. Bardzo polecam 💪

Miłosz napisał tę książkę bardzo prostym językiem, wszystko fajnie i przejrzyście wytłumaczył, bez zbędnego pisania na siłę, samo mięcho 💪 Znajdziecie w niej sporo smaczków i ciekawostek, o których nawet nigdy wcześniej nie słyszałem, jeżeli ktoś chce zacząć edukować się w tym kierunku to ta pozycja będzie idealna na początek 😁

W czasach gdy jesteśmy atakowani nadmiarem informacji, może przydać się porządna pozycja, która jest kompendium wiedzy o danym temacie.

Miłosz napisał porządną książkę w oparciu o najświeższe informacje i badania naukowe.

Miałem okazję recenzować jeden z pierwszych egzemplarzy i na prawdę nie mam nic do dodania.

Tam jest wszystko o odchudzaniu i nie tylko.

Ta pozycja jest zarówno dla początkujących jak i osób siedzących w branży dla uporządkowania dotychczasowo zdobytej wiedzy.

Na koniec ksiązki Miłosz obala sporo popularnych mitów powołując się na literaturę fachową, co jest swego rodzaju wisienką na torcie.

Nic tylko brać, ja polecam

Zapewne każdy z nas, prędzej przy później patrząc w lustro, czy też na wskazania wagi, zastanawia się czy nie zacząć coś robić, by lepiej wyglądać. Pierwsze myśli kierują nas w kierunku podjęcia jakiejś aktywności fizycznej, lub wprowadzenia sobie jakiejś diety. I zaczynamy szukać. Internet, książki, „dobre podpowiedzi” znajomych.

A ja wszystkim Wam proponuję sięgnąć do książki „Świadome Odchudzanie” autorstwa Miłosza Szkudlarka. Publikacja ta, to kwintesencja tego, jak powinniśmy podejść do świadomego wprowadzenia w naszym codziennym życiu diety, ale diety która to będzie przeznaczona i dostosowana dla nas. A nie narzuconą sztywną regułą. Diety, która uwzględni wszystkie nasze dotychczasowe preferencje żywieniowe, a przy tym będzie skuteczna i nie wprowadzi nas w wieczne poczucie głodu, czy też dobitnie mówiąc - „męczarni”.

I zapewne większość z Was po przeczytaniu tej książki powie, że to wszystko co jest jej zawartością, można znaleźć, jak już wcześnie wspomniałem, w sieci, lub cząstkowo w inny dietach proponowanych przez innych autorów. Oczywiście, zgadzam się. Tylko czy aby macie na tyle czasu i samozaparcia, by zebrać te wszystkie informacje w jedną logiczną całość? Tu dostajecie wszystko podane „na tacy”, gotowe do zastosowania. Po części teoretycznej, w której Miłosz zwraca uwagę na naprawdę ważne kwestie, poparte w przytoczonych badaniach (nie będę wyszczególniał, bo przecież przeczytacie), pojawia się opis praktyczny, jak wprowadzić dietę w codzienne życie. Jak ją zastosować, by uzyskać efekty, ciesząc się jednocześnie wszystkimi kulinarnymi smakołykami. A przede wszystkim dbać o własne zdrowie.

I znowu słyszę głosy, że to trudne, męczące, wymaga czasu. Że liczenie m.in. kalorii, to nie dla niego. Zapewniam Was, że przez pierwszy, może drugi tydzień, będzie to wymagało uwagi, poświęcenia chwili czasu, ale później będziecie to robić wręcz odruchowo. Szanowni Państwo – coś za coś! Ale czy nasze zdrowie i dobre samopoczucie nie jest tego warte?

Przyznaję się do tego, że na własnej skórze przetestowałem parę diet. I przy każdej miałem swoiste poczucie dyskomfortu. Przecież w każdym z nas drzemie choć odrobinę z łasucha. We mnie na pewno.

Podsumowując. Zdaję sobie sprawę, że każda publikacja, zawsze znajdzie sobie swoich zwolenników i przeciwników. Np. jak każda dieta. W „Świadomym Odchudzaniu” dostajemy wszystko to, co powinniśmy wiedzieć w temacie dobrze zbilansowanej i zdrowej diety. Wszystko to, co pomoże nam wyrobić zdrowe nawyki żywieniowe.

Życzę wszystkim miłej lektury i efektów. Bez wyrzeczeń i z uśmiechem na ustach.